Minister Michał Woś o przekształceniu szpitala w Raciborzu [WIDEO]
Powrót raciborskiej lecznicy do normalności to jeden z tematów poruszonych dziś w Raciborzu przez ministra środowiska, raciborzanina Michała Wosia (Zjednoczona Prawica).
Po wspólnym porannym briefingu prasowym z wojewodą w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim dotyczącym kopalni cynku i ołowiu w powiecie zawierciańskim, minister Michał Woś odwiedził w południe Racibórz. Spotkanie z lokalnymi mediami odbyło się w jego biurze poselskim w siedzibie TMZR. Minister na początku uspokoił osoby zaniepokojone sytuacją na Odrze.
Odniósł się potem do ograniczenia mieszkańcom województwa śląskiego podróży do Czech. Zapewnił, że polska dyplomacja robi wszystko, by to zmienić, działania południowego sąsiada uznał za "dosyć niesprawiedliwe". Sytuacja w naszym regionie - jak zapewniał - nie odbiega od reszty kraju, twarde dane są przedstawiane Czechom, u których zresztą średnie statystyki na 100 tys. mieszkańców, szczególnie w Kraju Śląsko-Morawskim, bywają gorsze niż u nas. - Rodzi się więc pytanie, czy decyzja jest podyktowana czystą merytoryką? - mówił minister. [pełna wypowiedź - ustaw czas 1:17]
Co do szpitala, przekazał usłyszane dziś zapewnienie wojewody, iż z chwilą odmrażania śląskich lecznic jednoimiennych (Racibórz, Tychy, Gliwice), raciborska nie będzie ostatnią, która doczeka się powrotu do normalności [pełna wypowiedź - ustaw czas 3:10]
Minister odniósł się też do postawienia radnego Piotra Klimy poza koalicję rządzącą w mieście. Michał Woś, mocno związany z radnymi Michała Fity, poparł obecną ekipę rządzącą. Dziś uznał ją za najlepszą z dotychczasowych w mieście, z potencjałem, ale jest zdania, że proces nabierania przez nią doświadczeń powinien przebiegać szybciej, zaś rządzenie nie może powtarzać schematów z działalności gospodarczej, ale w większym zakresie uwzględniać potrzebę dialogu społecznego. [pełna wypowiedź - ustaw czas 5:54]
Za mrzonki uznał działania radnego Klimy zmierzające do referendum w sprawie przyłączenia powiatu raciborskiego do Opolszczyzny. Jego zdaniem to nie przynależność administracyjna, ale reprezentaci powiatu decydują o tym, ile uda nam się zdobyć środków na ważne inwestycje. Przypomniał pieniądze pozyskane na drogi w czasie, kiedy był członkiem zarządu województwa śląskiego. To jego zdaniem dowód, że Raciborszczyzna potrzebuje silnych przedstawicieli we władzach, a nie przeprowadzki do innego województwa. [pełna wypowiedź - ustaw czas 12:20]
Minister mówił też o wyborze nowego rektora PWSZ. [pełna wypowiedź - ustaw czas 10:54]
Komentarze (0)
Komentarze zostały zablokowane.